Jadę do Wilna. Chwilowo na łosiu |
A ten to nie wiem skąd, za mną… JA TU RZĄDZĘ! |
Powiedz temu z tyłu, żeby se odpuścił. Po co ON się tu przyplątał? |
(jestem suweniRem) |
(UL zazdrosny. Nie wiadomo po co) |
Przemieszczaliśmy się w taki sposób. Noszono nas |
LODY!!! |
A wiecie co? |
Późno już. Burza za budynkiem. (Potem lunęło!) |